|
|
TRÓJCA ŚWIĘTA
Zgodnie z nauką Chrystusa, chęć poznania i wiedza, będące przejawem duchowej mocy człowieka, nie mają zarzewia na ziemi. Ich źródłem jest Trójca Święta, według słów Dantego „inspirująca wszystko". Na obrazie, w trójkąt wpisane są wizerunki: Boga-Ojca, Syna trzymającego w dłoni cierniową koronę - symbol męki ale i przynależnej ludzkiemu bytowi pracy i Ducha Świętego - źródła mądrości, mistrza nauk i zdobytej wiedzy. Duch Święty, młodzieniec z płonącym czołem - symbolem inspiracji i zdolności człowieka do świadomego myślenia i zdobywania wiedzy o świecie, wysyła przenikające Uniwersum promienie - anielskie dziecięce główki z gołębimi skrzydłami - natchnienie dla ludzkiego umysłu.
|
|
|
WIARA, NADZIEJA I MIŁOŚĆ
Centralną postacią obrazu jest Ludzki Geniusz, oświecony przez mądrość, wiedzę o sensie życia potrzebną do twórczej pracy. Ukazany został jako władca Ziemi, którą dźwiga i utrzymuje w równowadze siłą swych mięśni oraz mocą przekształcanego mądrością i działaniem ducha. Wzrok zwraca w kierunku dotykającej go dłonią Nadziei i Miłości -pobudzających kreatywność, wspierających i inspirujących, podczas gdy trochę przygnębiona, trzymająca się na uboczu Wiara, obejmuje go ciepłem swych promieni, gotowa w każdej chwili pospieszyć z pocieszeniem. Z lewej strony siedem diabelskich mocy czai się aby powstrzymać zwycięstwo Ludzkiego Geniuszu. To Arogancja, Niechlujność, Lenistwo, Złość, Chciwość i Skąpstwo, a poniżej, Zazdrość - upiększona, choć jej prawdziwa, wstrętna twarz odbija się w zwierciadle.
|
|
|
BOŻE NATCHNIENIE
Starzec siedzący na brzegu niespokojnego oceanu symbolizuje umysłowy wysiłek człowieka, rozważającego fenomen natury i jego aspiracje do odkrywania tajemnic świata od czasów prehistorycznych. Plecami opiera się o sarkofag egipskiej mumii, jego uwagę przyciąga czaszka mamuta, w tle bieli się kamienna świątynia indyjska. Otacza go dzika, tajemnicza i niezbadana przyroda. Człowiek chce objąć umysłem, zrozumieć przeszłość, połączyć ją z przyszłością i zawrzeć to wszystko w sobie. W rozłożonej na kolanach księdze pełnej mądrości próbuje znaleźć nadprzyrodzoną, boską siłę sprawczą fenomenu istnienia, której upatruje w piśmie i w pochodzącym od Ducha Świętego natchnieniu - świetle trzymanej przez anioła pochodni oraz Ewangelii Św. Jana z bożym słowem prawdy „Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga i Bogiem było Słowo".
|
|
|
WADY LUDZKOŚCI
Na tle rozświetlonej ulicy miasta z pysznymi pałacowymi murami, ukazano ludzkość nękaną przez instynkty i złe żądze, osłabiające sens i znaczenie nauki i prawdy, ponieważ upadek obyczajów i ubóstwo duchowe człowieka spowodowały, że zdobycze nauki służą jedynie posiadaniu i pomnażaniu bogactwa materialnego. Świat stał się targowiskiem próżności w osobach chciwego mężczyzny, który pełzając na kolanach, zachłannie zagarnia do worka rozsypane na ulicę pieniądze i siedzącej na jego plecach wyniosłej kobiety z symbolami bogactwa - rogami na głowie i złotym cielcem w dłoni. Na nią są zwrócone błagalne spojrzenia zarówno tych nieszczęsnych, jak i tych zazdrosnych i tych chciwych.
|
|
|
TRIUMF SZATANA
Obraz triumfu Szatana jest rezultatem zastosowania myśli ludzkiej i wiedzy dla osobistych zamiarów zawłaszczenia świata, wzbogacenia się i dyktatury. Jego potęga zdominowała świat. Depcze zdrowy rozsądek, podsyca wzniecane ludzką ręką pożary i zagładę wszystkiego, co człowiek stworzył dla swego szczęścia i radości. Jako reprezentant ludzkości uosabiający nihilizm, głupotę i zanik wiary stoi nad zwłokami samobójcy, który wcześniej zamordował swoje dzieci. Triumfalnie trzyma nogę na jego głowie i wskazuje na zamglone słońce, symbol upadku i zaćmienia umysłu. Jednak oczywiste na pozór zwycięstwo Szatana nie jest ostateczne i decydujące, ponieważ matka pochylająca się w ruinach zniszczonego domostwa nad ciałem swego dziecka, wyczuła w nim ślad życia i jeszcze ma nadzieję ... . Triumf Diabła jest więc przedwczesny i jedynie chwilowy.
|
|
|
MATKA BOSKA POCIESZYCIELKA WIERZĄCYCH
Słabe światło matczynej nadziei ukazane na poprzednim obrazie, przyniesie z czasem odrodzenie rodzaju ludzkiego właśnie poprzez kobietę. Dom i matka są źródłami postaw osobowościowych i społecznych, wskazują drogi prawdy. Siedząca na tronie miłosierdzia Dziewica Maryja, jest uosobieniem największych kobiecych cnót, pożądanych zarówno przez dobrych jak i niegodziwych, grzeszników i zasmuconych, którzy szukają w Niej schronienia i opieki. To zwycięstwo miłości w uczynkach człowieka. Na niebie błyszczy, podtrzymywana przez anioły cierniowa korona Chrystusa - symbol ludzkiego losu. U stóp Dziewicy złożył głowę Szatan, cień Zła.
|
|
|
POEZJA, MUZYKA I HISTORIA
Odrodzenie miłosierdzia, moralności, miłości i innych cnót sprzyja rozwojowi nauki i sztuki. Sportretowane są tu, wokół skały na brzegu spienionego oceanu, trzy piękności inspirujące duszę człowieka - Poezja, Muzyka i Historia. Skrzydlata Poezja dotyka nieba jako źródła największego natchnienia. Z uwielbieniem przygląda się jej Muzyka, trącając struny swej czarodziejskiej harfy, ozdobionej główkami cherubina i łabędzia - symbolami śpiewu, czystości i daru niebios. Spod skały bije źródło, na płynący strumień patrzy bacznie, zapisując coś w księdze życia Historia, mając obok siebie sowę - symbol mądrości.
|
|
|
RZEŹBA, MALARSTWO I ARCHITEKTURA
Obraz ukazuje przyszły rozwój sztuki. Rosnący pośrodku krzew wydaje kwiaty: lilii (z lewej strony), róży (w środku) i rododendrona (po prawej). Kwiaty te symbolizują Rzeźbę, Malarstwo i Architekturę. Pień krzewu pokryty jest kolcami, ale obejmuje go Ludzki Geniusz, rozmiłowany w sztuce, kochający piękno i pielęgnujący te kwiatowe alegorie uosobione przez piękności trzymające się za ręce na znak jedności. Wokół przedstawione są symbole sztuk: tęcza symbolizuje paletę malarską, kamienna bryła - trud rzeźbiarza, antyczny kapitel - wizję architekta, orzeł z wieńcem laurowym - nagrodę dla Ludzkiego Geniuszu.
|
|
|
WYNALAZEK KOLEI
Z rozwojem nauk przyrodniczych, człowiek osiągnął sukces stosując nowe technologie. Zrozumiał prawa natury i wykorzystał je do własnych potrzeb. Na obrazie symbolizują to sylwetki chłopów uprawiających rolę, zabudowania fabryczne i płynąca rzeką parowa łódź. Centralne postaci przedstawiają wynalazek maszyny parowej i rozwój kolei. Kobieta personifikuje wodę, mężczyzna uosabia ogień. Ich wzajemne zmagania, woda i ogień działające na siebie dają początek parze wodnej. Zwinne, wesołe dziecko ciągnie wózek po szynach - to motyw siły nauki i postępu technicznego w schyłku XIX wieku.
|
|
|
WYNALAZEK TELEGRAFU
Ekspansja źródeł energii i rozwój elektryczności stworzyły człowiekowi nowe możliwości, umożliwiając mu podbicie przestrzeni i opanowanie czasu. Obraz symbolizuje pierwszy transatlantycki telegraf łączący Europę z Ameryką. Kobieta z prawej strony uosabia Stary Świat - Europę, jadąc na byku (inkarnacji mitycznego boga Zeusa), kobieta z lewej personifikuje Amerykę, której symbolem jest bystry delfin wynurzający się ze spienionych fal oceanu. Kiedy piękne kobiety splatają swe dłonie, wyzwalają tym samym błysk elektryczności - bezpośrednie połączenie odległych kontynentów, w przeciwieństwie do targanej wiatrem i nękanej błyskawicami łodzi Kolumba wolno żeglującej przez ocean.
|
|
|
KANAŁ SUESKI
Wola i rozum człowieka, zdobycze nauki i postęp techniczny mogą zmienić oblicze planety. Obraz pokazuje ideę połączenia Egiptu i Azji poprzez budowę Kanału Sueskiego. Postać z prawej strony jest personifikacją Azji, z lewej Egiptu. Ich złączone dłonie symbolizują wspólnotę interesów, związek ludzi i kontynentów. Perfidia i złośliwość, w skórze krokodyla, uchodzi w stronę pustyni. Potęga ludzkiego rozumu i twórczej pracy zyskują przewagę nad małością człowieka. Wschód słońca jest znakiem zwycięstwa.
|
Nie wnikając w wartości artystyczne tych płócien, warto zastanowić się nad przesłaniem całego cyklu. Człowiek od swego zarania rozdarty jest między dwiema sprzecznościami: być i mieć. Rozwijając umysł, zdobywając wiedzę i ciężko pracując usprawnia wokół siebie świat czyniąc swą ziemską egzystencję łatwiejszą. Ale bogacąc się traci pokorę, wrażliwość - staje się chciwy, pyszny i okrutny. Nie mogąc opanować swych żądz doprowadza do zniszczeń moralnych w sobie i zagłady świata w którym żyje. Bez Boga i drugiego człowieka skazany jest na samotność. W mozolnym dźwiganiu się z upadku pomagają mu Nadzieja i Sztuka - pokarm duszy - najwrażliwszej i najbardziej cierpiącej. Odrodzony człowiek znów rozgląda się za nowymi wyzwaniami. Gdyby potrafił poddać przeżyte doświadczenia osobistej refleksji, zyskałby mądrość życiową i stałby się lepszy, a z nim cały świat, i wszystko to, czego w tym świecie dokona. A tak, próżno szuka w księdze wskazówek jak żyć. Dokąd nie wyczyta ich z siebie, stale będzie zmagał się ze złem, upadał, dźwigał się, szukając dobra, zapomnienia, inspiracji. Do szczęśliwego życia potrzebna jest mu bowiem wewnętrzna równowaga i harmonia ze światem, którą raz po raz zaburza, a bez której nie jest też możliwy triumf postępu.