Malgosia: Ciag dalszy wiadomosci z poczekalni Pana Boga

Niestety bedac w podeszlym wieku trzeba miec u nas zapeniona pomoc lekarska, stalego lekarza na ktorym mozna polegac. Jak sie otworzy TV to widac pelno ogloszen i jest wybor szalony, z tym ze trudno ocenic jakosci jaka jest udzielana przez reklamujacych sie i dlatego lepiej polegac na doswiadczeniu bliznich.

Po przeniesieniu sie na stale na Floryde - poprzednio w New Jersey nie mialem swego lekarza. Na szczescie go nie potrzebowalem, a ostatnie lata juz po przejsciu na emeryture korzystalem z HMO - Organizacja Opieki Zdrowotnej - mojej zony ktora wowczs pracowala w Szpitalu Uniweryteckim. To bylo wygodne i nie drogie, korzystalem z tego kilkakrotnie i bylem zadowolony. Oczywiscie ich powiazania ze Szpitalem i Akademia Medyczna mialy duze znaczenie w jakosci uslug lekarskich.

Po przeniesieniu sie na stale na Floryde i odejsciu zony ze Szpitala trzeba bylo znalzc miejscowego lekarza. W rozmowie z miejscowymi Polakami dowiedzialem sie ze jest tu bardzo dobra polska lekarka z ktorej uslug wiekszosc z nich korzysta. Rowniez nasza owczesna sasiadka byla od wielu lat jej pacjentka i bardzo sobie ja chwalila. Powiedziala ze nie jest z tych "cukierkowych", ale do rzeczy i zawsze jej pomogla.

Po stalym przebywaniu w moim basenie z chlorowana woda - jak chlor sie obnizy, to zarasta alga - poszedlem do lekarki dermatologa, ktora zapisala mi rozne mascie i plyny, ktore kosztowaly majatek, gdyz nie mialem ubezpieczenia ktore by pokrywalo koszt lekarstw. Zaczalem uzywac przepisane leki i stan skory na moich nogach znacznie sie pogorszyl, poza tym zaczelo sie straszne ich swedzenie, tak ze wstawalem w nocy zeby te mascie zmywac, zeby moc usnac. Wowczas dowiedzialem sie ze polska lekarka ktora nazywa sie Malgosia, corka znanego warszawskiego chirurga, absolwentka warszawskiej Akademi iMedycznej jest nie tylko internista, ale dermatologiem i geriatra, wiec zaraz zadzwnilem zeby dostac termin wizyty.

Po dluzszym czekaniu po ustalonej godzinie - jest bardzo wzieta i uczynna i to powoduje ze czesto trzeba czekac. Do gabinetu zaprosila mnie jej asystentka, amerykanska Polka nie mowiaca po polsku ktora po zwazeniu i sprawdzeniu cisnienia zaprowadzila mnie do gabinetu i niedlugo potem zobaczylem bardzo atrakcyjna i zgrabna pania ktora okazala sie Malgosia. Potwierdzila ze kuracja jaka mialem poprzednio byla calkowicie mylna i po otrzymaniu nowej, w niedlugim czasie skora na moich nogach doszla do normy. Problem byl chroniczny i potem sie kilka razy w mniejszym stopniu ponawial, ale ostatnio przez kilka lat nie mam wiecej problemow.

Pozniej zaczalem regularnie chodzic na coroczny "przeglad techniczny". Niestety latka robia swoje i ciagle cos nowego sie odzywa, czym Malgosia sie "zajmuje" i zawsze potrafi temu zaradzic. Ostatnio mialem problemy z lekarstwem na obnizenie chlesterolu. Korzystajac z pobytu kuzyna ktora jest moim rowiesnikiem i ma podobne problemy, zaczalem za zgoda Malgosi zazywac polskie lekarstwo, ktore mi pomaga i niema tych problemow ubocznych co miejscowe, nie mowiac o tym ze kosztuje 1/8. Zreszta Malgosia ja moze to daje mi bezplatne probki jakie dostaje i to czesto jest bardzo pomocne przy naszych cenach lekarstw i braku programu zeby emeryci dostawali bezplatne, albo przynajmniej za "godziwa" cene lekarstwa, z czym Republikanie dzielnie walcza bo dostaja ogromne dotacje z przemyslu farmaceutycznego. Czlonkowie obu izb Kongresu maja swoje ubezpieczenia i emerytury, tak ze nie odczuwaja "na wlasnej skorze", jak jest byc emerytem na Social Security i Medicare, ktore zreszta zostaly ustanowione przez Demokratow przy sprzeciwie Republikanow.

Co mnie imponuje to Malgosi ludzkie podejscie, tak inne jak miejscowych lekarzy ktorzy staraja sie doic co tylko sie da. Zeby nie byc goloslownym przytocze kilka zdarzen:

Kilka lat temu szedlem na "przeglad techniczy" i myjac krysztalowa "salaterke" - niewiem czy slowo jest odpowiednie, bo sluzy do podawania salaty - zreszta polskiej produkcji wysunela mi sie z reki i rozbila o zeliwny zlew. Kawalek szkla rozcial mi gleboko reke. Zaczalem zaciskac i myslalem ze sie krew zatamuje. Jak przyszedlem do Malgosi, ona ocenila te rane i zamiast przegladu zszyla mi reke, a przeglad przelozyla na nastepna wizyte.

Niedlugo potem przycinajac drzewoplot, przycialem sobie palec. Znowu myslalem ze "przyschnie", zamiast zadzwonic do Malgosi i poprosic o "nagla" wizyte. Czekalem do wieczora i krew nie przestala isc i trzeba bylo pojechac do szpitala do dzialu naglych wypadkow. Caly wieczor tam spedzilem, palec mi zszyli, a pozniej przyslali rachunki za czynnosci jakich wogole nie bylo i czesc z nich nie jest pokrywana przez ubezpieczenie.

Niedawno zona zobaczyla ze mam "cos" na lysinie. Poniewaz mialem podobne kilka lat temu i biopsja na szczescie byla negatywna i od tego czasu nie pokazuje sie na sloncu bez kapelusza. Tak ze w czasie nastepnej wizyty poprosilem o ocene mego "cos". Malgosia powiedziala ze nie widzi nic niebezpiecznego, ale jak sie we Lwowie mowilo "sicher jest sicher" postanowila to usunac i dac do biopsji. Niedlugo potem to "cos" bylo zamrozone, usuniete i potem okazalo sie ze wyniki byly znowu negatywne. Nie mam pojecia ile to kosztowalo, bo wszystko pokrylo ubezpieczenie.

Kilka dni temu moj sasiad mial podobna historie. Poszedl do dermatologa, ktory policzyl mu za pierwsza wizyte ze sie "nie mogl powstrzymac od smiechu", naznaczyl mu wizyte za kilka tygodni. Radzilem mu zeby poszedl do Malgosi, ale tylko radzilem bo jak sie u nas mowi: "Mind your own business".

Zona chodzi na regularne przeglady do dentysty i do specjalisty od dziasel. Byla w zeszlym tygodniu i dentystka powiedziala jej zeby przyszla za tydzien zeby przeswietlic i zobaczyc co dalej. Oczywiscie mogla to zrobic jak byla na miejscu - ma duzy gabinet i sporo personelu - ale w ten sposob mogla policzyc za dwie wizyty, co pozostawiam bez komentarza.

25 czerwca 2002 Stanislaw Szybalski

maj 2002
Stanisław Szybalski
Punta Gorda, FL 33950
Prawa autorskie zastrzezone maj 2002