Zarys dziejow miasta Lwowa (cz.2)

(wedlug ksiazki „Zabytki Lwowa” Bartlomieja Kaczorowskiego)



U schylku I Rzeczypospolitej liczba ich doszla do czterdziestu. Lwi Grod zyskal miano „civitas monachorum". Byly to czasy wielkiego rozkwitu kultury artystycznej miasta, w ktorym stapialy sie harmonijnie elementy sztuki zacho­dnioeuropejskiego renesansu, manieryzmu i baroku, z pierwiastkami bizantyjskimi, ormianskimi czy wrecz orientalnymi. Wspolnym dzie­lem spolszczonych Wlochow, Niemcow i Ormian, a takze tworcow rodzimych - polskich i ruskich. Lwow wyrosl na jedna z najpierwszych stolic artystycznych Rzeczypospolitej. Wiek XVI pozo­stawil takie pomniki sztuki, jak Cerkiew Woloska z Wieza Korniaktowska, stulecie nastepne przekazalo potomnosci kaplice Boimow, koscioly jezuitow i bernardynow, kamienice Czarna i Krolewska. Pierwsza polowa XVII wieku to babie lato potegi Lwowa. Druga marsowa polowa odmienila szczesliwy do tej pory los. Wczesne sygnaly zblizajacych sie nawalnic dotarly do Grodu Lwa w 1620 roku, kiedy to po klesce cecorskiej Stanislaw Lubomirski bronil miasta przed Tatarami. Rok pozniej bawil tu krol Zygmunt III Waza. W oparciu o Lwow podjeto wyprawe chocimska (1621) i ekspedycje przeciw Abazy Paszy (1634). Rok 1648 zapoczatkowal szesc dzie­siatkow lat klesk i wyrzeczen.
Wiosna wybuchlo powstanie kozackie dowodzone przez Bohdana Chmielnickiego. Najpierw dzialania zbrojne mialy miejsce na Dzikich Polach, nad Dnieprem, pozniej przeniosly sie na Podole, a po wrzesniowej klesce „plugawieckiej" pod Pilawcami ostatki wojsk Rzeczypospolitej oparly sie dopiero we Lwowie. Pod murami stanely nieprzebrane rzesze czerni kozackiej i Tatarzy. Padl Wysoki Zamek, zdobyty przez Maksyma Krzywonosa. Samo miasto jednak obronilo sie, placac olbrzymi okup Chmielnickiemu. W listopadzie oblezenie zwinieto. Gdy kilkuletnie walki nie przyniosly rozstrzygniecia hetman kozacki poddal sie wraz z cala Ukraina wladzy cara moskiewskiego Aleksego Michajlowicza Romanowa. Od wrzesnia do listopada 1655 roku Lwow ponownie obiegl Chmielnicki, wspomagany tym razem przez oddzialy rosyjskie do­wodzone przez Wasyla Buturlina. W tym samym czasie Korone i Litwe zalewal „potop" szwedzki. Do ostatniego, oprocz dalekiego Gdanska, nie zdobytego przez obce potencje miasta przybyl w poczatkach 1656 roku powracajacy ze slaska do kraju krol Jan Kazimierz. Tu l kwietnia przed cudownym obrazem Matki Boskiej Łaskawej zlozyl swoje slynne sluby lwowskie, w ktorych zobowiazal sie m. in. polepszyc byt bohatersko walczacego ze szwedzka armia ludu wiejskiego. W lutym 1657 roku probowal dobywac Lwowa kolejny najezdzca, ksiaze siedmiogrodzki Jerzy Ra­koczy, sromotnie wkrotce rozbity przez Jerzego Lubomirskiego. W Lwim Grodzie bywal ostatni z Wazow i potem, spedzajac tu caly rok 1663. W koncu lat szescdziesiatych grozny obrot przybraly stosunki z przezywajaca renesans swojej potegi militarnej osmanska Turcja. W 1672 roku po upadku Kamienca Podolskiego, armia sultana Mehmeda IV stanela u wrot Lwowa. Upokarzajacy pokoj zawarto w Buczaczu, choc Turcy, posilkowani przez kozakow Doroszenki, miasta i tym razem nie zdobyli.
W roku nastepnym wojsko koronne dowodzone przez hetmana wielkiego Jana Sobieskiego pociagnelo ku Chocimowi, zdobywajac 11 listopada twierdze broniona przez sily tureckie. Dzien wczesniej zakonczyl zycie w kamienicy arcybiskupiej w rynku lwowskim krol Michal Korybut Wisniowiecki. Przyszlo Sobieskiemu ponownie ochraniac Lwow jesienia 1675 roku, kiedy to juz jako kolejny krol i wielki ksiaze, stoczyl pod swoim ukochanym grodem bitwe z Turkami. Sobiescy, panowie na Żolkwi, Olesku i innych zamkach na Rusi, bardzo chetnie i czesto przemieszkiwali w stolicy wojewodztwa ruskiego. Wielkie zaslugi miasta dla Rzeczypospolitej uhonorowane zostaly w 1658 roku nobilitacja Lwowa, ktorego obywatele mogli od tej pory posiadac i dziedziczyc dobra ziemskie, wysylac poslow, tak jak Kra­kow i Wilno, na sejmy walne i elekcje. Wiek Marsa przyniosl jed­nak otwarcie akademii, powstalej z przeksztalcenia kolegium jezuickiego. Uczelnia przez pierwsze stulecia ledwo wegetowala, zwalczana przez Akademie Jagiellonska, a takze pobliska Zamoyska. Te druga wspieral krol Michal, po kadzieli prawnuk hetmana Jana Zamoyskiego. Po raz ostatni Tatarzy zagrozili miastu w 1695 roku, rozbici przez hetmana wielkiego koronnego Stanislawa Jablonowskiego, ktorego Iwowianie uczcili potem pieknym pomnikiem. Dopelnieniem nie­szczesc stalo sie zdobycie Lwowa przez armie szwedzka krola Karola XII w roku 1704. Grod utracil nie tylko miano niezdobytego. Krotkotrwali okupanci wysadzili m. in. dziala miejskie, zlupili zubozalych i tak mieszczan. Saskie zapusty przyniosly spokoj, powolna odbudowe, ozywienie gospodarcze (slynne kontrakty lwowskie); wyroslo wiele kosciolow np. dominikanow, trynitarzy, paulinow, a nade wszystko piekna katedra unicka pw. sw. Jura. W „miescie mnichow" odbyly sie dwie koronacje cudownych wizerunkow Matki Boskiej - u dominikanow w 1751 roku, a cwierc wieku pozniej w katedrze lacinskiej. Wreszcie w 1759 roku Ojciec swiety Klemens XIII nadal akademii prawa uniwersyteckie. Polowa stulecia XVIII to okres ponownego przodowania Lwowa w sferze sztuki. Rozkwita architektura sakralna w dzielach Jana de Witte i Bernarda Meretyna. Lwowska rzezba rokokowa to zbiorowe dzielo Obrockiego, Osinskiego, Polejowskich, Pinsla, Fesingerow, warto tez wspomniec o monumentalnych polichromiach koscielnych np. Benedykta Mazurkiewicza u bernardynow. Zawierucha zawiazanej w lutym 1768 roku w podolskim Barze konfederacji dociera do Lwowa. Pojawiaja sie tlumiace insurekcje wojska rosyjskie.
W sierpniu 1772 roku stanela w Sankt Petersburgu konwencja rozbiorowa. We wrzesniu oddzialy austriackie dowodzone przez feldmarszalka Esterhazego zajely Lwow, ktory ogloszono stolica tzw. Krolestwa Galicji i Lodomerii. Pierwszy gubernator Jan Pergen przybyl i zamieszkal w miescie. 29 grudnia 1773 roku magistrat zlozyl hold cesarzowej Marii Teresie jako nowej monarchini. Krolestwo Galicji i Lodomerii istnialo 146 lat, az do listopada 1918 roku. Nowe wladze upamietnily poczatki swoich rzadow wielka kasata znakomitej wiekszosci klasztorow lacinskich. Dawna akademie przeksztalcono w lacinskojezyczny uniwersytet. Lwow stal sie siedziba trzech metropolii katolickich - lacinskiej, ormianskiej i greckiej, stad tez nowe miano „urbs catholicissima". Powstaly generalne seminaria duchowne. Naplynelo wielu urzednikow z niemieckich i czeskich krajow monarchii habsburskiej. Odpowiedzia na otwarcie teatru niemieckiego byla polska scena, kierowana w latach dziewiec­dziesiatych przez Wojciecha Boguslawskiego. W 1796 roku we Lwo­wie mialy siedzibe wladze tzw. Centralizacji Lwowskiej, patriotycznej organizacji konspiracyjnej kierowanej przez Waleriana Dzieduszyckiego. W czerwcu 1809 roku w miescie zajetym przez wojska Ksiestwa Warszawskiego, dowodzone przez ksiecia Jozefa Poniatowskiego, dzialal krotko tymczasowy rzad Obojga Galicji pod prezesura ordynata Stanislawa Kostki Zamoyskiego. Interwencja „sojuszniczej" armii rosyjskiej nie dopuscila do trwalszych rzadow polskich we Lwowie. Pierwsze dziesieciolecia XIX wieku przyniosly rozbiorke wielu swiatyn (sw. Ducha, sw. Katarzyny, sw. Stanislawa) i innych starych budowli - murow miejskich. Niskiego Zamku. W rynku miejsce starego ratusza zajal nowy, istniejacy do dzisiaj. Powoli miasto przybieralo nowoczesny charakter. Tu, w stolicy rozleglej prowincji skupialo sie zycie polityczne, np: konspiracyjna dzialalnosc Zwiazku Przyjaciol Ludu - Franciszka Smolki (1834), czy Stowarzyszenia Ludu Polskiego (1836), tu takze mialy miejsce tragiczne wypadki lat 1846-48 (lacznie ze zbombardowaniem miasta przez Austriakow 2 listopada 1848 roku). Tu pulsowalo zycie artystyczne i naukowe - dzialal teatr polski, gdzie wystawiano sztuki Aleksandra Fredry, przeswietne Ossolineum - biblioteka i muzeum, uniwersy­tet i politechnika zalozona w 1844 roku. Tu wreszcie wydawano liczne gazety i czasopisma. Wielkie straty dla kultury przyniosl wspo­mniany juz Dzien Zaduszny - splonely gmachy uniwersyteckie z bogataa biblioteka i teatr w dawnym kosciele franciszkanow.
Dwadziescia lat po stlumieniu wolnosciowych wystapien Wiosny Ludow to okres przechodzenia od reakcyjnego systemu Bacha, ku pelnej autonomii Galicji (1868). Oslabiona po Solferino i Sadowej monarchia zgodzila sie na polonizacje sfery publicznej - admini­stracje, sady, oswiate, nauke, kulture. Istniejacy od 1861 roku Sejm Galicyjski, a obradujacy we Lwowie, uchwalil dziekczynny adres do cesarza Franciszka Jozefa „Przy Tobie, Najjasniejszy Panie, stoimy i stac chcemy"(grudzien 1866). W dobie autonomii miasto przezywa okres bujnego rozwoju. Wyrosly wspaniale gmachy, nowe dzielnice, place i parki. Wzniesiono Sejm Krajowy i Teatr Wielki. W 1861 roku do Lwowa dociera kolej z Przemysla. W niedalekiej okolicy powstaje zaglebie naftowe. U pro­gu XX wieku miasto liczylo juz okolo 200 000 mieszkancow. Spolonizowany Uniwersytet wspieraja Politechnika i szkola rolnicza w Dublanach, biblioteki Ossolinskich, Baworowskich oraz dziesiatki gimnazjow i szkol. Rosnie rola kulturalna Lwowa, tu dzialaja m. in. Artur Grottger, Helena Modrzejewska, Gabriela Zapolska i wielu innych, spoczywajacych dzis na Cmentarzu Łyczakowskim. Magistrat i spoleczenstwo funduja pomniki Aleksandra Fredry, Jana III, Adama Mickiewicza. Powstalo szereg towarzystw naukowych z Polskim Towarzystwem Historycznym (1886). Raclawicka", przekazana publicznosci w setna rocznice Insurekcji Kosciuszkowskiej Na ulicach pojawia sie tramwaj elektryczny (1894). Bylo tez miasto osrodkiem ruchu robotniczego. Na czele Polskiej Partii Socjalnodemokratycznej Galicji i slaska Cieszynskiego stal Ignacy Daszynski. We Lwowie obradowal w 1906 roku VIII kongres Polskiej Partii Socjalistycznej. Niepelne to jednak oblicze Lwowa.
Blisko polowe mieszkancow miasta stanowili Żydzi i Ukraincy. Dla tych drugich, wspieranych przez hierarchie grekokatolicka, stalo sie centrum zycia narodowego - szkoly, muzea, towarzystwa. Nie bez udzialu austriackiego rodzily sie konflikty, ktore tragicznie zaciazyly na historii Ziemi Czerwienskiej w pierwszej polowie XX wieku.


[ 1] [ 2] [ 3]
Powrot

Licznik