Zdaję sobie sprawę, że może to tylko głupi chuligański wybryk, ale wiem też, że wcale tak być nie musi. Obraz ten współgra z oficjalną państwową gloryfikacją OUN-UPA na Ukrainie, ze stawianiem pomników zbrodniarzom, z pochwałą i gloryfikacją wszelkich sposobów, podczas krwawych lat 40-tych, osiągnięcia "samostijnej" Ukrainy, z mordowaniem bezbronnej polskiej ludnosci cywilnej na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Ważna jest dla mnie reakcja obecnych władz Lwowa. Czy ten wybryk zostanie potępiony, czy może w ogóle niezauważony albo zignorowany.
W każdym razie jest to dla wszystkich uczciwych ludzi bolesne i oburzające.
Stanisław Kosiedowski
Data modyfikacji strony: 2009-05-12
Otrzymałem zdjęcia sprofanowanego pomnika zamordowanych Profesorów Lwowskich na Wzgórzach Wuleckich we Lwowie, w miejscu kaźni.
Tak wyglądał on w miniona sobotę i niedzielę, 9-10 maja 2009 r.