„Gorliwy duszpasterz Ormian” Ks. Prałat Kazimierz Filipiak (1910 - 1992) Ormianie polscy, rozsypani od 1945 r. po całym świecie, wciąż wspominają wybitnego kapłana i gorliwego duszpasterza ormiańskokatolickiego, ks. Prałata Kazimierza Filipiaka. Mało kto wie, że nie był on w ogóle Ormianinem, choć obrządek ormiański umiłował ponad wszystko. Urodził się 3 lipca 1910 r. w Tymbarku w diecezji tarnowskiej w rodzinie rzymskokatolickiej. Po ukończeniu w 1932 r. szkoły średniej we Lwowie studiował filologię klasyczną na Uniwersytecie Lwowskim im. Króla Jana Kazimierza. W niedziele za namową swojego kolegi - Ormianina zaczął uczęszczać do katedry ormiańskiej we Lwowie. Pod wpływem kazań abpa Józefa Teodorowicza wybrał w 1933 r. drogę powołania kapłańskiego, przechodząc na obrządek ormiański. Studia teologiczne odbył na Uniwersytecie Lwowskim i w seminarium duchownym w Przemyślu. Wyświęcony został w Przemyślu w 1938 r. przez łacińskiego biskupa przemyskiego Franciszka Bardę. Skierowany został od razu do stałej pracy duszpasterskiej w archidiecezji ormiańskiej we Lwowie. Od czerwca 1938 r. pełnił posługę wikarego katedralnego we Lwowie, a od października tegoż roku wikarego w parafii ormiańskiej i w sanktuarium Matki Bożej Łaskawej we Stanisławowie Ze względu na zły stan zdrowia tamtejszego proboszcza, ks. prałata Leona Isakowicza niósł na sobie przez cały okres II wojny światowej główny ciężar pracy duszpasterskiej. Po śmierci tego ostatniego został 5 maja 1944 r. mianowany przez administratora archidiecezji, ks. infułata Dionizego Kajetanowicza ostatnim proboszczem ormiańskim w Stanisławowie. W maju 1946 r. opuścił na stałe Stanisławów, wywożąc w transporcie repatrianckim przy pomocy parafian część wyposażenia świątyni, w tym obraz Matki Bożej Łaskawej, koronowany w 1937 r. przez arcybiskupa Teodorowicza. Z obrazem tym tułał się przez 12 lat po całej Polsce. Był najpierw rektorem kościoła św. Sebastiana w Opolu r., a od sierpnia 1946 r. rezydentem w rodzinnym Tymbarku. Z kolei w latach 1948 - 1954 był administratorem parafii Pawłowo w archidiecezji gnieźnieńskiej, a następnie ponownie rezydentem w Tymbarku. Tutaj cudowny obraz przechowywał w prywatnej kaplicy w domu rodzinnym, odprawiając przed nim msze św. w obrządku ormiańskim. W 1958 r. osiadł na stałe w Gdańsku przy całkowicie zrujnowanym kościele Świętych Apostołów Piotra i Pawła na Żabim Kruku. Jako rektor tegoż kościoła, spalonego w 1945 r. przez żołnierzy radzieckich, odbudował jedną z jego naw. Z kolei w dawnej zakrystii uczynił sanktuarium Matki Bożej Łaskawej, do którego w 1959 r. sprowadził z Tymbarku cudowny obraz stanisławowski. W 1976 r. przeszedł na emeryturę, zostając rezydentem przy tamtejszej parafii. Równolegle od 1970 r. pełnił funkcję proboszcza ormiańskiej parafii personalnej. Po śmierci w 1973 ks. Kazimierza Romaszkana, proboszcza ormiańskiego w Gliwicach, został jedynym duszpasterzem tego obrządku. Odbywał liczne podróże duszpasterskie po całym kraju, w tym zwłaszcza do głównych skupisk ormiańskich w Krakowie, Warszawie i we Wrocławiu, udzielając wiernym sakramentów w ich obrządku. Założył też i prowadził kartotekę osób pochodzenia ormiańskiego. W 1985 r. z nominacji Księdza Prymasa Józefa Glempa, ordynariusza wiernych obrządków wschodnich, został mianowany prałatem i wikariuszem generalnym do spraw obrządku ormiańskiego w naszym kraju. Był kapłanem wielkiej gorliwości i cieszył się wielkim szacunkiem całego środowiska ormiańskiego. To dzięki niemu ten wspaniały obrządek wschodni nie zaginął w Polsce. W 1987 r. z jego inicjatywy delegacja Ormian polskich wręczyła Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II na mszy św. w Gdańsku-Zaspie kopię cudownego obrazu Matki Bożej Łaskawej ze Stanisławowa. Zmarł 26 września 1992 r. w Gdańsku. Pochowany został w grobowcu księży diecezji gdańskich na cmentarzu w Gdańsku-Łostowicach. Tablica ku jego czci jest wmurowana w gdańskim kościele Świętych Piotra i Pawła. Msza św. za duszę śp. ks. Kazimierza Filipiaka odprawiona została 6 października 2002 r. w obrządku ormiańskokatolickiem w kościele Miłosierdzia Bożego w Krakowie przy ul. Smoleńsk. Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski |
Copyright ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski. Wszystkie prawa zastrzeżone