Księga gości - wpisy z roku 2005

kazik 
83.19.38.154
24-12-2005 (14:20)
Cieplych i Wesolych Swiat wszystkim polakom mieszkajacwm na Ukrainie. kazik (s.)
83.18.69.210
22-12-2005 (14:44)
Najlepsze życzenia świąteczne i noworoczne dla Lwowiaków po mieczu, po kądzieli i po... sentymentach.
Leszek
194.168.231.2
21-12-2005 (22:45)
Wszystkim Lwowiakom zycze szczesliwych Swiat Bozego Narodzenia.
80.51.194.114
13-12-2005 (23:53)
Dwa slowa uzupelnienia do poprzedniego wpisu.Jesli chodzi o Pierwsze Gimnazjum
Matematyczno Przyrodnicze im.Mikolaja Kopernika chodzi mi o fotografie budynku
lub wnetrz jak rowniez pocztowki jesli takie sa bo nie udalo mi sie nigdy na takie pocztowki natrafic.
Jesli chodzi osprawe druga mialem na mysli druga okupacje sowiecko a szczegolnie wyjasnienie okolicznosci aresztowania szefa wywiadu kolejowego AK
Henryka Zaleskiego pseudonim Eulalia.
80.51.194.114
13-12-2005 (23:34)
Jak przystalo na poczatkujacego internaute na dodatek bez znajomosci angielskiego doswiadczam rozlicznych watpliwosci.No ale coz audaces fortuna juvat.Bardzo sie ciesze ze natrafilem na te lwowskie strony dla mnie to pelne zaskoczenie.Jakich informacji bede poszukiwal.I gimnazjum im.Mikolaja Kopernika - 2-gie zajecie lwowa przez
sowietow i aresztowania i wywozki AK.
150.254.230.130
12-12-2005 (17:28)
Bardzo mi się podoba wasza strona znalazłem ostatnio bardzo ciekawą stronę, może tematyka jest nieco inna ale zajrzyjcie. Bo ostatnio mam bardzo poważne myśli co do mojej przyszłości.
Pozdrawiam wszystkich Polaków pochodzących ze Lwowa!
195.116.197.241
05-12-2005 (22:06)
Witam, poszukuje wiadomosci na temat lwowskiego spiewaka operowego , p.Stanisława Tarnawskiego. Urodził się ok.r.1860 , zmarł w roku 1953 w Kopańcu na Dolnym Śląsku. Śpiwał w Mediolanie, Hamburgu, Poznaniu i oczywiście we Lwowie. Znałam syna i wnuka p. Tarnawskiego i zapamiętałam skrawki opowieści o tym wspaniałym śpiwaku, ale chciałabym dowiedzieć się więcej, zwłaszcza, że mój ojciej bywał w operze lwowskiej operach, gdzie śpiewał p.Tarnawski. Pozdrawiam- Dorota
Joanna Gdynia 
83.25.102.2
04-12-2005 (10:43)
Dziękuję Panu za tą wspaniała wiltuarlną podróż do miejsc , za którymi do końca swoich dni tęskniła moja Babcia. Teraz rozumiem dlaczego uważała to miejsce za najpiękniejsze na świecie , a tamtejszych ludzi za wyjątkowych. Nigdy nie pogodziła się z tym , że nie moze odwiedzić rodzinnych stron. Jaka szkoda , że okrutna , bezduszna machina historii pozbawiła Polskę tej perły kultury , kuźni patriotyzmu i talentów wszelakich . Urodziłam się w Gdańsku , wiele lat po wojnie ale czuję się lwowianką. Proszę nie ustawać w pracy nad upamiętnianiem tych wspaniałych postaci i miejsc . Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego Panu i całej rodzinie. Kresowianka - trzecie pokolenie :) .
P.s.
Będę wdzięczna za wskazówki na jakich stronach szukać informacji archiwalnych dot. rodziny / archiwa państwowe , miejskie itp. / szukam dalszych korzeni. Czy jest możliwość dotarcia do takich informacji za pomocą internetu ? Chciałam również prosić o informacje nt. miejscowości Brzeżany Dziękuję.
Przemek 
194.168.231.2
01-12-2005 (21:48)
poszukuje ksiazki wydanej w latach 90-tych:
"Z Kleparowa w swiat szeroki".
83.168.106.5
24-11-2005 (12:04)
POZDRAWIAM WLASCICIELA WSPANIALEJ STRONY O LWOWI. POSZUKUJE OSOB O NAZWISKACH : SWIERNIAK-SWIRNIAK-DUMIAK-PIELECH-BANASZEWWSKI URODZONYCH ,LUB ICH POTOMKOW ZE WSI I GMINY R Y C H C I C E POW.DROHOBYCZ WOJ.LWOW ORAZ SYMPATYKOW ZIEMI DROHOBYCKIEJ .ZAPRASZAM DO ODWIEDZENIA : DROHOBYCZA ;BORYSLAWIA ;TRUSKAWCA-KURORTU I WIELU INNYCH CIEKAWYCH MIEJCOWOSCI NAJBOGATSZEGO POWIATU II R.P. Z POWAZANIEM KRESOWIAK PO MIECZU I KADZIELI.
wiki 
62.21.3.10
20-11-2005 (22:51)
Jestem Panu naprawdę wdzięczna za tę stronę. Do tego roku Lwów był dla mnie jedynie jedna z krain wyimaginowanych podróży sentymentalnych. W tym roku miałam okazję tam zawitać - niestety na dwa krótkie dni, ale te dwa dni wystarczyły, abym sie zaraziła miłoscią do Lwowa. I znów sie tam wybieram - a ta strona pomaga mi w przygotowaniach do podróży. Dziękuję!!!
65.147.130.189
19-11-2005 (19:16)
Nigdy nie bylam WE Lwowie ale macie tak obrzerny material ze z przyjemnoscia czytam i ogladam zdjecie Moze przy kolejnej wizycie w Polsce odwiedze Kochany Lwow Zofia z Niagara Falls USA
80.49.247.133
05-11-2005 (17:05)
W grudniu 2005 r. Towarzystwo Przyjaciół Grodna i Wilna przekazuje do kościoła p.w. Św. Franciszka w Ostrołęce kopię obrazu Matki Boskiej Ostrobramskiej, wykonaną przez znakomitego artystę malarza z Gdańska Filipa Kalkowskiego, osoby chętne do wzięcia udziału w uroczystości prosimy o kontakt.
194.44.62.11
04-11-2005 (12:03)
Pozdrawiam wszystkich, jestem ze Lwowa, urodzilem sie tutaj, pracuje tutaj, mieszkam tutaj, i tak bedzie nadal, chociarz po ukonczeniu KULu mialem mozliwosc pozostac w Lublinie.
Pracuje w SAMie ( ukrainskin operator turystyczny),
takze jezeli chodzi o obsluge grup , czy indywidualnych turystow, to pomoge czym zmoge.
+38032 297 15 80
Zbig 
83.31.94.94
02-11-2005 (21:58)
Kazik Ciebie widocznie prześladuje wyjątkowy pech, skoro spotykasz Polaków nie interesujących się historią Lwowa tylko poszukujących taniej rozrywki, której nie trzeba szukać we Lwowie. Byłem wiele razy z wycieczką we Lwowie i uczestnicy zawsze byli zainteresowani zwiedzaniem i poznawaniem historii Lwowa a nie wątpliwej jakości rozrywką.
kazik 
83.16.199.106
30-10-2005 (20:10)
Drogi Leszku ! Mieszkam tam "kilka" dni wiec me slowa nie sa wyssane z palca! A mieszkam w samym sercu Lwowa. Jak do tad spotykam polakow nie zainteresowanych historia Lwowa lecz interesem ich jest to jak tanio sie "zabawic"! Zdania nie ma ten kto nie "przespal nocy" we Lwowie!Wstydze sie tego czesto ze jestem polakiem. Nikogo nie chcialem obrazic. Slowa me maja byc przestroga dla Tych NOWYCH.
83.18.69.210
30-10-2005 (19:31)
Kazimierzu, a co to za narodowość "polaczkowie" ?
Może poznaj kilku Polaków (ale nie przy 1/2 litrze), wówczas zrozumiesz powody ich wizyt we Lwowie.
Byłem we Lwowie i nie zauwazyłem, aby z Polaków się śmiano.
83.16.199.106
29-10-2005 (18:54)
Witam! Od polowy roku jestem mieszkancem Lwowa! Zadaje sobie dziennie spotykajac polakow pytanie : co sie stalo z polaczkami odwiedzajacymi Lwow? czy ich status to tylko pieniadze ? bo jesli tak , To co chca od tego miasta poza polowa litra wodki , mozna przecie ja nabyc zaraz przy granicy! Gdzie ta polska!? Co z nama? Wszyscy z nas sie smieja!!! Co znaczymy na Ukrainie?
81.190.221.25
23-10-2005 (23:21)
Wszystkich Państwa,którzy być może znali okoliczności aresztowania, więzienia i zamordowania Jana Sadowskiego s. Dominika, policjanta lwowskiego, którzy być może znali Jego życie, Jego Rodzinę i Rodzeństwo proszę o wiadomość(pochodził z Chłopów k/ Komarna).
Wszystkich pozdrawiam i z góry dziękuję za wiadomości i kontakt w sprawie. W. Kardasz
wak44@op.pl
AnnaH. 
211.30.71.61
18-10-2005 (00:24)
Witam Autora i Gosci Ksiegi - znowu zajrzalam tutaj, przeczytalam. Moze Osoby, ktore przede mna wpisaly sie do Ksiegi zechcialy by zapisac sie na Forum Autora strony? Warto napewno, a druga opcja to LwowskaGrupa w Yahoo. Pozdrawiam najserdeczniej - Anka

adres Forum Lwowskiego w Yahoo http://groups.yahoo.com/group/polskiLwow/
213.227.72.61
16-10-2005 (00:41)
Czytam wpisy w ksiedze gosci i placze. Okazuje sie, ze nie jestem jedynym takim anachronizmem na tym swiecie - urodzona w Gliwicach, a sercem wciaz w Komarnie, we Lwowie. Wychowalam sie sluchajc babcinych opowiesci, tamte miejsca byly stale obecne w naszej swiadomosci, a z drugiej strony tak bardzo nierealne w czasach ZSRR. Az w koncu, w 1999 roku dotarlam do Komarna, odnalazlam dom prababci, rozmawialm z sasiadka, ktora pamietala moja rodzine. Slowo stalo sie cialem. Babcia nie dozyla czasow, kiedy do Lwowa czy Komarna mozna zwyczajnie pojechac. Moze dobrze, bo pewnie by sie rozczarowala, wspomnienie zawsze piekniejsze niz rzeczywistosc. A teraz umarla moja mama. Nagle nie mam juz z kim rozmawiac o Komarnie, nie ma juz nikogo, kto by pamietal.
Moze wsrod odwiedzajacych te strone znajdzie sie ktos, kto ma korzenie w tej okolicy? Widzialam zapytania o miejscowosc Chlopy. Siostra mojej Babci, Bronislawa Partyka uczyla w szkole w Chlopach, napewno w latach 1928-30, moze dluzej. Mam zdjecia klasy 7 z 1928 roku i grona pedagogicznego tej szkoly. Moze ktos rozpozna tam swoich krewnych.
Pozdrawiam serdecznie.
Katarzyna Lisowska
81.207.144.19
13-10-2005 (22:34)
Dostalem faze na Lwow. Oczywiscie moje rodzina pochodzi z kresów (matki z Wileńszczyzny, a ojca z Wołynia). dzieki waszej stronie dowiedziałem się wiele znakomitych faktów, a jest tego ku mojemu zaskoczeniu strasznie dużo. Chciałbym się przy okazji podzielić pewnym pomysłem. Musi powstać oficjalna komórka przy ministerstwie kultury i sztuki zajmująca się ochroną dóbr naszej kultury narodowej poza granicami Polski. Jednym z zadań takiej instytucji byłaby ochrona zabytków, ich inwentaryzacja i pilnowanie konserwatorskie ewentualnych zmian, przebudów, wyburzeń itd, np poprzez terenowe oddziały we Lwowie i innych miastach. Musimy mieć pewność, ze zabytki Kresów będą mogły oglądać kolejne pokolenia Polaków. Pozdrawiam i gratuluję strony.
Topolówka`89 
62.233.233.58
13-10-2005 (19:52)
Nie mogę nie mysleć o tym mieście-chyba chwyciłem tzw.bakcyla Lwowa:).Ale czuję że to miejsce tak właśnie działa ,nawet na osoby nie związane z nim losami,rodziną,czyli obce.Jakies takie dziwne ciepło mimo brudu,ruin,braku wody.Jakby Lwów był wyzwaniem dla odwiedzających go-szansą na zrozumienie historii,ludzi,no i siebie...Najbardziej podobały mi sie we Lwowie ruiny synagogi Złotej Róży,tak po kilku m-cach to widzę.Może wchodza na tą stronę równiez Polacy z parafii Św.Antoniego na Łyczakowie -pozdrawiam i dziekuje za gościnę...
 
81.219.217.130
12-10-2005 (19:15)
Witam! Bardzo fajna stronka o Lwowie! Moja babcia urodziła się w tym mieście w roku 1923 jako ostatnia z dziesięciorga rodzeństwa. Potem wyjechała na Śląsk i do dziś mieszka we Wrocławiu. Zamierzam kiedyś wybrać się do Lwowa i odszukać grób rodziców babci. Podobno na jakimś cmentarzu na Starej Górze (?) Nie wiem, czy dziś się on tak nazywa, ale babcia mówi, że jest on teraz zabytkowy. Ja w jakimś stopniu, choć nigdy we Lwowie nie byłam, czuję sie związana z tym miastem. Szczególnie kojarzę lwowskie piosenki :)
81.190.222.151
01-10-2005 (11:58)
Tak. Proszę Państwa. To jest to.
Ta strona, jest szkołą patriotyzmu.
Dzisiaj już nikt nie wie, co to takiego.
Gratuluję Autorowi ale i tym wszystkim Forumowiczom, ktorzy odsłaniają przed nami kartki Historii.
Dziękuję. W. Kardasz
LENA 
83.26.244.246
01-10-2005 (00:34)
Bardzo kocham Lwow,to moje miasto,tam sie urodzilamsie.Od 13 lat mieszkam w polsce.Bylam we Lwowie caly sierpien.Poznawalam to miasto od nowa,bo duzo teraz mozna zobaczyc.Kiedys niebylo to mozliwe.POZDRAWIAM WSZYSTKICH.
Anka 
211.30.79.76
28-09-2005 (10:45)
Do Tomka: szkoda, ze Cie okradziono i ze zale takie masz do calego swiata. To miasto naprawde przeszlo bardzo wiele i w dalszym ciagu nie latwo jest jego mieszkancom, ale mimo wszystkich bied, klopotow trwa i jest naprawde DZIELNYM MIASTEM, a zlodzieje trafiaja sie wszedzie niestety.

Autorowi serdeczne pozdrowienia i slowa uznania za sliczna strone o ukochanym Lwowie.
Tomek 
81.15.198.138
26-09-2005 (23:58)
Okropne miasto, pierwszy i ostatni raz w zyciu sie tam wybralem. Nie warto bylo, w dodatku okradziono mnie z dokumentow i z pieniedzy. NIGDY TAM NIE WROCE! A Miasto no coz, takie sobie, brudne szkoda gadac.
69.217.140.241
26-09-2005 (04:57)
Niesamowita strona,piekna, wiele bardzo ciekawych tematow,studnia wiedz o pieknym miescie Lwow.Mieszkam w USA,bardzo tesknie za moim krajem Polska,emigracja wyzwala wielka tesknote i szacunek.Pozdrawiam serdecznie
_13th_Dragon 
213.135.34.30
13-09-2005 (13:16)
Piekne miasto, dziekuje za ta strone.
24.42.243.49
10-09-2005 (04:29)
Odwiedzam te strone po prawie poltora roku. Zal, ze nie czesciej, ale moze bedzie wiecej czasu po przejsciu na emeryture. Emocje jednak znow takie same jak wtedy - to wspaniale, ze ta strona istnieje i dodaje otuchy tak wielu. Moj wpis do ksiegi 2004 znalazlem bez trudu i dziekuje wszystkim, ktorzy kontaktowali sie ze mna. Szczesc Boze!

Andrzej
Ottaw, Kanada
83.22.87.208
07-09-2005 (17:18)
Może ktoś z czytających księgę ma informacje o Rodzinie Pilichiewiczów z Chłop (Chłopów) pow, Rudki. Z góry dziękuję.
ankah 
211.30.81.86
02-09-2005 (01:51)
Sliczne nowe piosenki na stronie - udalo mi sie wreszcie je posluchac. Cieplo sie w sercu robi.
Pozdrawiam serdecznie a.:)
212.76.39.227
10-08-2005 (23:26)
Witam serdecznie!

Wspaniała art-strona, bardzo mi sie podoba. Zawitałem na nią dziś przypadkowo, przyciągnęła moją uwagę swoim pięknem i grafiką, pozdrawiam ciepło i zapraszam na swoją artystyczną stronę: http://www.pisanki.strefa.pl/ lub http://www.zsf.strefa.pl/ , Niech Opatrzność Boża Wam błogosławi, pozdrawiam artysta Andrzej Kiliszewski
211.31.1.82
21-07-2005 (04:14)
Zajrzalam jak to zazwyczaj codziennie czynie.
Wspaniale te wspomnienia "Siostra generala" autorke wspomnien i autora strony cieplo pozdrawiam a:)

Bl... 21.07.2005
80.55.108.34
20-07-2005 (21:40)
W ubiegłą sobotę po raz pierwszy dotarłem do Lwowa chociaz mieszkam w Tomaszowie Lubelskim czyli tylko ok. 100 km. W zasadzie zacząłem zwiedzanie mając nadzieje,że jeszcze tu wrócę, odwiedziłem Cmentarz Łyczakowski, Cmentarz Orląt i Stare Miasto. Lwów w arcjitekturze bardzo przypomina nasz Kraków, tylko budynki są w o wiele gorszym stanie.
Dla potencjalnych turystów uwaga - przejście w Hrebennem przekracza się nawet autobusem około 2 godzin - to za długo.
Strona świetna - pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów.
Marianka 
62.111.181.4
11-07-2005 (16:50)
Nazywam się Mariana, uczę się na drugim roku.(na wydziale informatycznym)Jestem ze Lwowa.Bardzo lubię moją szkołę i wszystkich nauczycieli. Witam wszystkich internautów.
Sołtysowie 
193.232.65.51
01-07-2005 (21:31)
Zapraszamy na nowopowstałą stronę poświęconą Mieczysławowi i Adamowi Sołtysom - jednym z najwybitniejszych i najbardziej zasłużonych postaci lwowskiego życia muzycznego.
195.93.21.3
28-06-2005 (21:33)
This is a wonderful site. My own family came from Lwow and Zolkiew so seeing the pictures means a great deal to me.
Autor 
213.17.192.162
24-06-2005 (13:25)
Tak, bardzo ważny dzień. Uroczystość ponownego otwarcia Cmentarza Obrońców Lwowa i pojednania z Ukraińcami odbyła się godnie i wzruszająco. Pamiętajmy o przeszłości, uczmy się patriotyzmu od Lwowskich Orląt, patrzmy w przyszłość.
Kasia 
83.23.96.200
24-06-2005 (12:37)
[']
Ważny dzień...
213.231.233.18
22-06-2005 (09:19)
Witold Szolginia napisał, a Oficyna Sudety z Wroławia wydala, pod wspólnym tytułem "Tamten Lwów"
sześć tomików.
Oto 0ne:
I Oblicze miasta,
II Ulice i place,
III Świątynie, gmachy, pomniki,
IV My, lwowianie,
V Życie miasta,
VI Rozmaitości.
Ponadto - na zakończenie ukazał się tomik "Pudełko lwowskich wspomnień pełne" Pomieszczono w nim osiem opowieści - wspomnień; takich, trochę w stylu Hrabala.
Przy wydawaniu tych książek "sam byłem. ........."
Andrzej Geło, z urodzenia też lwowiak.
kasia 
83.23.75.85
21-06-2005 (19:05)
Lwów ma specjalne miejsce w moim sercu... To miasto
Herberta, mojego ukochanego poety.
81.219.100.4
19-06-2005 (15:29)
Bardzo cieszę się, że trafiłam na tą stronę - kocham Lwów, bo tam urodziła się w 1938r. moja nieżyjąca już Mama. Mieszkała na Łyczakowskiej 21 do 6 VI 1946 roku. Może znajdzie się ktoś, kto znał moją Mamę z tych czasów?
arges 
83.25.26.223
18-06-2005 (16:16)
Rzymskokatolicki (lacinski) - Rus Kijowska przyjela chrzest w 998 r. Po II wojnie swiatowej wladza radziecka usunela biskupow ze Lwowa...

Ten tekst sugeruje, że Ruś kijowska-Ukraina przyjęła chrzest w obrządku łacińskim, co nie jest prawdą!!! Ruś przyjęła chrzest w obrządku wschodnim czyli greckim, biznatyjskim.
60.231.184.88
16-06-2005 (12:53)
Moje congratulacje. Pisze z Hobart, Australia. Moj SP ojciec, Adam Slugocki mjeszkal w Pałacu Potockich I nareszcie znalazlem zdiecia. Kiedys pojade do Lwowa - to bedzie wycieczka. Tymczasem moge patrzyc sie na wspaniale zdiecia Lwowa mojego ojca i mamy. Dziekuje.

Maciej Sługocki
Hobart, Australia
217.79.145.225
14-06-2005 (23:24)
Świetna strona! Tyle wiadomości! Gratuluję Autorowi! Jesteś prawdziwym patriotą. Ja też zabiorę kiedyś moje dzieci do Lwowa i jak podrosną (na razie są za mali) to opowiem im dokładnie całą Lwowską historię. Nigdy nie byłem we Lwowie, ale pierś mi rozrywa, że utraciliśmy to nasze kochane miasto....
Przemek 
217.96.22.114
06-06-2005 (15:39)
prawdopodobny termin otwarcia Cmentarza- 24-06.
Autor 
83.25.218.188
02-06-2005 (21:51)
Faktycznie, Lwów się "sypie" coraz bardziej. Czas i brak nalezytej konserwacji ribi swoje. W moich studenckich czasach, w latach 70-tych wydawało się, że postępująca sowietyzacja miasta jest największym zagrożeniem: na cmentarzu Łyczakowskim przybywało w zastraszającym tempie coraz więcej i więcej paskudnych czerwonych gwiazd i socrealistycznych popiersi pośród szacownych wspaniałych starych grobowców. Dziś te grobowce albo niszczeją, albo dostały nowych, ukraińskich czy rosyjskich "lokatorów" albo są odnowione przez rodziny czy znajomych z Polski.
Piękna (i nie taka wszak stara) secesyjna architektura lwowska też straszy kikutami rzeźb. Popiersia znanych Polaków zdobiące fasady kamienic już niewiele przypominają oryginały, polskie orły - tak licznie występujące w różnych detalach architektonicznych są systematycznie skuwane i czasami tylko ślad dowodzi, że kiedyś tam były... Zamiast nich pojawiaja sie w ogromnej liczbie wielkie, "ziejące" tablice z wystającymi głowami, poświęcone Ukrańcom, którzy tam mieszkali, uczyli się, walczyli. Są ich dziesiątki i niedługo nie będzie juz gdzie oczu schować, by sie na nie nie natknąć. O tempora, o mores... Quo vadis Leopolis, Semper Fidelis...
213.192.80.82
02-06-2005 (00:42)
W niedziele wróciłem z Lwowa-miasto piękne ale jego stan to ...nieomal ruina;Cmentarz Łyczakowski-z wietrzejących niekonserwowanych piaskowców nie da się odczytać napisów, anioły bez głow i rąk,powybijane kamieniami i pozamazywane twarze zmarłych Polaków na zdjeciach ...jestem zasmucony tym co zobaczyłem...na mieście ludzie bardzo mili i uczynni,nie napotkałem objawów antypolskości a zatem chyba zbytnie obawy nie sa wskazane,jesli ktoś ma problem z kończącym sie paszportem niech się tym zbytnio nie przejmuje tylko wali smiało-pozdrawiam Autora i Odwiedzających Stronę
Zbyszek 
213.77.5.88
25-05-2005 (19:41)
Nordic w pełni się z Tobą zgadzam i pozdrawiam!
83.20.1.75
25-05-2005 (09:47)
Przeciez tzw. "spostrzegawczy" to pospolity głupiec. Mam nieśmiałą propozycje, zeby na forum i księdze gosci stosowac prewencyjy cenzus wykształcenia, to pozwoli byc moze uniknąc koniecznosci polemiki z ignorantami, o poziomie elokwencji i wiedzy ambitnego gimnazjalisty. Choc z drugiej strony spostrzezenia takich beztrosko myslących jak delikwent ponizej niosą zawsze pewną dawke humoru. Mozna pokusic sie i o inne miażdzace w swej wymowie "spostrzezenia":1 Lwów nie powinien byc obiektem miłości Polaków, bo kiedyś przeciez w Katowicach mieszkali Niemcy, którzy w swej wiekszosci Polski nie kochali,2 Lwów jest na wschodzie, podobnie jak zyciodajne słońce wschodzi na wschodzie, a Polska jest częscią Europy Zach, 3 zapomnijmy o polskości Leopolis, bo inaczej postawią nam we Wrocławiu pomnik ku czci Schutz Schtaffeln...i inne takie....Leopolis Semper Fidelis Tibi Poloniae!
Autor 
83.25.229.63
25-05-2005 (06:05)
Nie rozumiem w jakim celu "Spostrzegawczy" umiescil informacje o wynikach plebiscytu w Olsztynie, Prusach Wschodnich, w Katowicach i Chorzowie. Na dowod, ze Polacy to klamcy i ze Lwow i Malopolska Wschodnia powinny byc za kare przylaczone do Zwiazku Sowieckiego i dalej w spadku po nieboszczyku do Ukrainy?
Gdyby podobny plebiscyt odbyl sie wowczas we Lwowie, wynik bylby zapewne zdecydowanie za pozostaniem w Polsce.

Moze "Spostrzegawczy" swoje dywagacje historyczne skierowalby na Wschod i zastanowil sie, ilu Ukraincow w bylej Galicji przezyloby i znalo dalej swoj jezyk, gdyby jednak powiodla sie w 1918-1919 walka z Polakami. Batiuszka Stalin zagarnalby to panstwo tak jak wschodnia Ukraine i dalszy scenariusz wydarzen jest znany. Glod, deportacje, wyniszczenie, rusyfikacja. To sie mu marzy?
209.183.16.189
24-05-2005 (23:47)
The result of the plebiscite was clear: in the East Prussian government district of Allenstein (Polish: Olsztyn) (12,400 square kilometres with 580,000 inhabitants), 97.9 percent voted to remain in Germany, only 8,000 for Poland, while in the government district West Prussia/Marienwerder (2,440 square kilometres with 165,000 inhabitants) 92.4 percent voted to remain in Germany, just under 8,000 voting for Poland. The overwhelming majority of the Mazovians and the Catholic Ermländer had made their positions quite clear. Poland, which had presented itself as the liberator from "Prussian suppression", was shown up humiliatingly in the eyes of the whole world, and had only itself to blame.
209.183.16.189
24-05-2005 (23:33)
The large cities which had fallen to Poland had had majorities voting to remain with Germany: Kattowitz 85 percent, Königshütte 75 percent.
Zbyszek 
213.77.5.88
24-05-2005 (14:04)
Wróciłem właśnie ze Lwowa i miejscowości Przemyślany z całą piękną okolicą.Było wspaniale,polecam szczególnie nocleg w Domu Parafialnym przy polskim kościele pw.św.Apostołów Piotra i Pawła w Przemyślanach,gdzie ks.Piotr Smolka stworzył wspaniałe warunki(warto nie zapomnieć o wsparciu księdza Piotra i tamtejszych rodaków,gdyż to oni są naprawdę Semper Fidelis,a żyją tam w niezwykle trudnych warunkach).Lwów robi porażające wrażenie,usiłowałem znaleźć drugiego Lwa z Cmentarza Orląt-byłem przy tym od strony wyjazdu na Tarnopol-i nie udało się.Czy ktoś Go może widział?Pozdrawiam serdecznie.Strona świetna!
Anka 
211.31.38.69
21-05-2005 (00:23)
Z przyjemnoscia sie wpisuje. Strona i Forum godne uwagi !!! Juz przeszlo MILION GOSCI odwiedzilo strone.
Niesamowite. Pozdrawiam - Anka
213.192.80.82
19-05-2005 (00:46)
Za tydzień po raz pierwszy ujrzę(???-kończy mi się wazność paszportu za m-c,więc róznie to może być na granicy)te lwowskie cuda,które prezentuje na swej stronie we wspaniały sposób jej autor-składam serdeczne podziękowania i pozdrawiam po sąsiedzku w sensie trójmiejskim
83.20.20.71
18-05-2005 (19:24)
Michał....lwowianom polecasz zwiedzanie opery? Oni moga odiedzic Teatr Wielki...ich nie obowiązuje paserska terminologia.Pozdro:)aa..zapomniałbym..wiadomość z ostatniej chwili: w swieżutkiej encyklopedii GW pod hasłem Ukraina jest fantastyczny przykład ukrainskiej sztuki: bardzo ładne zdjęcie politechniki lwowskiej, chcialem sie zasmiac jak to zobaczyłem, ale mnie cos zakrztusiło...
Michał 
212.76.33.80
17-05-2005 (20:42)
W długi weekend byłem we Lwowie to piękne miasto. Szczególnie polecam zwiedzenie opery.
aga 
83.16.197.170
17-05-2005 (20:29)
fajna strona. tylko co mam zrobić by mojego narzeczonego namówić na wyjazd do tego pięknego miasta?????????????
62.87.185.5
11-05-2005 (14:55)
ciekawa strona dużo do oglądania i czytania:) zapraszam na www.strykowski.net
Toyo 
80.53.201.27
08-05-2005 (12:07)
Urodziłem się długo po wojnie w Polsce, kilkadziesiat kilometrów od Lwowa. Byłem w tym Mieście tylko raz i tylko jeden dzień, lecz na dźwięk jego nazwy, na dźwięk mowy lwowskiej, tej polskiej, nie ukraińskiej serce mi bije jakbym tam spędził całe swe życie.
Darek 
217.30.135.91
06-05-2005 (19:45)
Ciekawa strona, jest tu co oglądać. Zapraszam też na swoją: http://www.lwowiak.republika.pl/
84.40.140.236
01-05-2005 (17:41)
Bardzo si cieszy, że ja mogy sy przynajmni tak skromni pohulać po mnieści moich przodków.Joj,jak moja mamcia si dowi,syrdeczni si ucieszy.Bałakajci też coś na ty stroni o magicznym mnieści Lembryczku,Szpilbyrg, ży on jes taki ryżyser, ta on kazał nagrywać wspomnienia wszyskich co si ocaleli z Holokaustu. Hto by mniał tyli szwajnerów żeby nagrać wspomnienia żyjących "batiarów"?.
212.76.39.237
14-04-2005 (08:48)
Wszystkim miłośnikom Lwowa i szerzej Kresów zwracam uwagę na nowy serwis http://www.filokartysta.pl Do 16 kwietnia trwa na tej stronie poaukcyjna sprzedaż ponad 1000 starych kart pocztowych, w tym aż 600 z Kresów. Sam od lat buduję duży zbiór Kresowianów i polecam ten adres innym zbieraczom darzącym sentymentem Lwów i Kresy.
Nordic 
83.29.245.143
12-04-2005 (22:04)
Przemku...przecież wiesz ze nie o celebre otwarcia tutaj chodzi a o kształt nekropolii, a zwłaszca o kolumnade, lwy i pomniki piechurów i lotników. Napis na płycie 5 z Persenkówki to sprawa być może nieco mniej ważna. A tak to prawdopodobnie "rada Lwowa" wspaniałomyslnie zgodzi sie własnie na owo słowo "Bohatersko" na płycie,kupi kilkanaście baloników i wstążek i stwierdzi , że zawarto kompromis i mozna otwierac...mimo wszystko chciałbym byc złym prorokiem
ensek 
195.136.11.67
12-04-2005 (20:45)
Najlepszą gwarancją otwarcia cmentarza orląt będzie zablokowanie wejścia Ukrainy do Unii, to zaczną się zastanawiać!!!!???
Przemek 
217.96.22.114
12-04-2005 (15:45)
Juszczenko obiecal wczoraj otwarcie Cmetarza Orląt
69.198.52.26
24-03-2005 (03:36)
Jedno z najpiekniejszych miast na swiecie,
Zjezdzilem prawie caly swiat i piekniejszego miasta nie znalazlem,
Urodzilem sie w tym miescie bardzo dawno i wyjechalem jako male dziecko , to bylo jak wczoraj.
Kto kolwiek znajdzie ta notatke , prosze napisac choc kilka slow,mieszkam w Kanadzie (Canada)
ta joj

Zenon .
Ewa Willaume-Pielka 
83.30.23.221
23-03-2005 (19:15)
Kłaniam się serdecznie i Świątecznie Szanownemu Gospodarzowi i wszystkim Bywalcom.
ANNA 
211.31.6.212
20-03-2005 (01:26)
Witaj Haniu, sprobuj sie zapisac do polskojezycznej grupy w Yahoo http://groups.yahoo.com/group/polskiLwow/

Grupa spora ilosciowo, osoby w roznym wieku, naprawde warto ! Czaami ciekawe dyskusje, mozna sie wiele dowiedziec o przedwojennym Lwowie.

Strona Lwowska p.Kosiedowskiego jak zawsze bardzo ciekawa i wspaniale, ze znowu zaczelo na nia przybywac wiele ciekawego materialu.
Pozdrawiam - Anna
HANIA 
62.233.145.18
18-03-2005 (13:57)
WITAM WSZYSTKI I BARDZO MOCNO POZDRAWIAM JESTEM ZE SZCZECINA I MOJA MAMA JEST LWOWIANKA SZUKAM WSPOMNIEŃ LUDZI ZYJĄCYCH W PRZEDWOJENNYM LWOWIE
83.27.117.133
13-03-2005 (10:29)
Gdzie ta rodzina, Gdzie ten kraj i kultura Polska!!! Wojna to głupota, bo robi "z Pana dziada a dziada Pana"..."TYLKO WE LWOWIE" - ta piosenka to cała prawda
o lwowiakach, ale co jak wszyscy zgineli za Polske!!! i co to za kraj skoro plemiona nie te same!!! Czy ta rodzina "Andrzej Kumięga urodz.dn.30.XI.1896r" został zabrany do KATYNIA i czy jest po nim jakiś znak od dnia 17.V.1946r? - czy jest jakiś grób???
83.25.95.126
09-03-2005 (15:47)
Raz w tygodniu ???
U mnie jest ustawiona jako strona startowa, a otwieram komp. kilka razy dziennie :-)

Swoją drogą, coś dawno nie było żadnych nowości.

Pozdrawiam Staszka, Gienka i pozostałych.
LD
151.92.176.5
09-03-2005 (08:30)
Staszku jeszcze raz dziekuje Ci za tak przepiekną strone. Przynajmniej raz w tygpodniu staram się ją odwiedzać
zzzzz 
213.77.222.116
08-03-2005 (20:58)
świetnie że powstają takie strony bo, są bardzo potrzebne!!Lwów powinien być i jest na zawsze
Polski!!!
Leopolis semper Polonicus!!!!!
217.153.109.200
01-03-2005 (16:10)
Bardzo zainteresowała mnie pańska strona. Moi przodkowie pochodzą ze Lwowa. W ubiegłym roku, w lipcu, odbyłam z mężem i bratem podróż do Lwowa i.. zakochałam się w tym mieście! Zresztą nie tylko ja. Mamy w rodzinnych zbiorach dokumenty mojego prapradziadka - Ferdynanda Prus von Więckowskiego, częściowo zachowane.Międzi innymi dokument dziękujący mu gdy przechodził na emeryturę - z CK kancelarii, odznaczający go krzyżem żelaznym za pracę. Prapradziadek był prawnikiem. Posiadamy zdjęcia jego z żoną i dziećmi. Wiemy kto jest kim na zdjęciu. Będąc we Lwowie znaleźliśmy na Łyczakowie grobowiec rodzinny, gdzie pochowany jest on, jego żona, syn i chyba brat. Znaleźliśmy grobowiec bez problemu, ponieważ mamy akt zgonu z 1882 roku z którego wynika, kiedy zmarł i kiedy był pochowany.Brat poszedł do archiwum i tam wskazano mu kwaterę 71a. Nie znaleźliśmy grobu jego teściowej a naszej 3x prababki, która też została pochowana na Łyczakowie w 1875 roku. Mamy nawet jej nekrolog z godziną pogrzebu.Ale mieliśmy mało czasu i w archiwum brat zapomiał o nią spytać. Jej zdjęcie w wieku 71 lat też mamy.
Będąc we Lwowie znaleźliśmy dom w którym mieszkał Prapradziadek Ferdynand - przy ulicy Zimorowicza 14. Myślę, że numeracja się od tego czasu nie zmieniła.
Natomiast przy ulicy Jakuba Strzemie w okresie mięzywojennym mieszkała siostra mojej babuni, Wanda Munkowa. Jej mąż był sędzią i zginął w Katyniu.Ona zmarła 1943 roku i niestety nie wiemy gdzie ją pochowano. Moja babcia mieszkała wtedy w Poznaniu, mama była w Rosji i nikt nie wie gdzie ona jest pochowana, czy zachował się grób - dzieci nie mieli.
Mój Pradziadek - Zdzisław Więckowski też był prawnikiem, studiował we Lwowie, część dokumentów się zachowała. Pracował w Radziechowie jako notariusz. Byliśmy w Rdziechowie, który znamy z opowiadań mojej babuni i jej siostry kiedyś z nami mieszkającej. Proszę sobie wyobrazić naszą radość, gdy na smętnych resztkach cmantarza (kościoła już nie ma - stoi szpital) znaleźliśmy w 2 metrowych chaszczach grób naszego Pradziadka Zdzisława Więckowskiego i jedo żony Kazimiery. Niestety cokół z napisami wywrócił się i nie mieliśmy możliwości go postawić.Oczywiście posiadamy też zdjęcia z Radziechowa. We Lwowie moja babcia spędziła noc poślubną w hotelu Georgea.Jak widać z powyższego była to podróż sentymentalna. We Lwowie w 1940 roku moja mama poznała mojego tatę - na ulicy Gipsowej. Oczywiście tę ulicę też znaleźliśmy. Mama mieszkała wtegu na Jakuba Strzemie. Jeżeli coś Pana zainteresowało z tej mojej trochę chaotycznej wypowiedzi to proszę pytać chętnie odpowiem. Ewa Jarosz z Koszalina
Jan 
83.29.176.93
23-02-2005 (21:23)
Warto zapoznać się z wywiadem Janusza Brochwicza Lewińskiego.
Jan 
83.29.176.93
23-02-2005 (21:18)
W wywiadzie dla "Independent" nieokreślony z nazwiska amerykański ekspert powiedział "F.D.Roosevelt ze względu na swoją chorobę nie mógł być w pełni władz umysłowych podczas Konferencji Jałtańskiej.
217.98.201.159
23-02-2005 (14:37)
Wspaniała strona,bardzo profesjonalna,ale jaka może być ? jeżeli rękę tworzących stronę prowadzi serce. Urodzony w piastowskim Stettinie,potomek lwowiaków,pzdrawiam wszystkich miłośników Lwowa
80.53.138.202
19-02-2005 (19:56)
Mój dziadek pochodził z Lwowa i ciesze sie że istnieją strony takie tak ta
Pozdrawiam
Ewa Willaume-Pielka 
83.30.5.79
05-02-2005 (00:11)
Witajcie Starzy i Nowi Bywalcy - serdecznie pozdrawiam wszystkich, a Panu Gospodarzowi gratuluję nowej oprawy graficznej podstron.
194.55.30.4
02-02-2005 (15:29)
To bardzo pozyteczna i potrzebna strona.

Gratulacje!

Andrzej Paprzyca-Iwicki
Anka H. 
211.31.6.212
02-02-2005 (00:09)
Dzieki za umieszczenie w nowosciach adresu ksiegarni internetowej. Pozdrawiam - Anka
lew... 
83.29.179.35
30-01-2005 (17:57)
Zmarła w bodajże 2003r. Prof. Dora Kacnelson tak przynajmniej twierdziła,że Gorbaczow skłonny był oddać Kresy.
195.136.11.67
29-01-2005 (22:53)
A tak niewiele brakowało, a Kresy Wschodnie w całości lub w części odzyskalibyśmy prawie 15 lat temu. Wtedy to Gorbaczow zaproponował Jaruzelskiemu oddanie właśnie częściowe lub nawet całość aż po Zbrucz dawnej Galicji Wschodniej. Stwierdził ponoć, że układy jałtańskie już nie obowiązują. Skoro tylko usłyszeli to Geremek, Kuroń i Michnik, czym prędzej polecieli do Moskwy przekonać Gorbiego, aby tego nie czynił.
83.29.243.246
24-01-2005 (10:16)
Oczywiscie ze nie podarował Lwowa Ukraincom z miłosci do nich, podobnie jak nie zdobywał Berlina aby pomscic Polaków. Zabierając Polsce Lwow pozbawił Polaków jednego z najwiekszych symboli polskosci i w prosty sposób upokorzył. A jesli chodzi o Lema, do 2 lata temu w wywiadzie dla wyborczej wyraził od pogląd(zaznaczając ze sie pewnie naraża) ze Lwow mimo wszystko kiedys wróci do Rzeczypospolitej:) pozdrawiam
 
83.29.191.172
23-01-2005 (15:29)
Na rynku księgarskim ukazała się ciekawa pozycja wydawnicza Encyklopedia Kresów, zawierająca 3600 haseł i około 1100 ilustracji w tym wiele zdjęć Bułhaka i innych. Słowo wstępne napisał Stanisław Lem, w którym zawarł taką myśl "jestem pewien, że Stalin oddał Lwów wraz z Małopolską Wschodnią pod sowieckie panowanie, nie z miłości do Ukraińców, lecz tylko po to ażeby, sowieckie terytorium w ten sposób zdobyte jako najbardziej wysunięte na zachód stało się dobrym punktem do ataku na Europę Zachodnią.
217.96.22.114
19-01-2005 (16:17)
kiloka slow na temat przekscia pieszego - medyka - szechynie- przechodzi sie na strone ukrainska- spokojnie, natomiast - powrot to prawdziwa mordega- 4-godz przepychanie sie w agresywnym tlumie. Wracajcie ze Lwowa autobusem z dworca stryjskiego- tojest 5 hrywien drozej ale za to spora oszczednosc czasu.
Anna H. 
211.31.6.212
12-01-2005 (22:24)
Zagladam na strone codziennie. Wspaniale, ze tyle nowosci ciekawych przybywa tak czesto. Zdjecia ze Lwowa z przelomu roku bardzo ladne.
Gosciom strony i Autorowi zycze wiele dobrego na kazdy dzien 2005 roku - Anka
83.30.2.203
12-01-2005 (13:01)
Serdecznie pozdrawiam autora strony, a zarazem proszę o pomoc (jeśli to możliwe): od pewnego czasu usiłuję bez skutku odnaleźć dane na temat mojego pradziadka Józefa Mazurkiewicza ur.1895-1962/3, który niegdyś służył w armii carskiej u Franciszka Józefa (ponoć był w stopniu generała), a następnie był Komendantem Żandarmerii/Policji we Lwowie, gdzie zamieszkiwał z żoną Anną i dziećmi. Jak narazie doszukałam się wiadomości na temat jego brata Romana. Za okazaną pomoc z góry serdecznie dziękuję.
83.27.251.70
09-01-2005 (16:38)
Poszukuję potomkow rodu Liśkiewiczow. Będę wdzięczny za wszelkie informacje. Wszystkie dobrego z Nowym Rokiem.
81.15.211.2
07-01-2005 (18:26)
Byłem we Lwowie we wrześniu 2004. Sześćdziesiąt lat wcześniej moi dziadkowie opuścili Lewandówkę.Najbardziej moją wyprawę przeżywała babcia!!!! A Lwów co tu dużo gadać- moc wzruszeń....wrócę tam wrócę.pozdrawiam.
195.116.207.198
07-01-2005 (14:57)
Wszystkiego najlepszego zdrowia szczęścia pomyślności oraz spełnienia najskrytszych marzeń wszystkim Polakom mieszkającym we Lwowie i na Ukrainie życzy Staszek R
80.53.107.158
01-01-2005 (19:24)
W Lwowie sa moje korzenie i niebawem spelni sie moje marzenie, zobacze go na zywo.
83.27.70.155
01-01-2005 (13:33)
Jestem Lwowiakiem tam urodzonym wyjechałem z tamtąd mając 3lata 8 miesięcy. Ale nigdy o nim nie zapomniałem znam go jak swoją miejsacowośc i 1x albo dwa w roku muszę go odwiedzieć. ostatnio byłem od 02.12 2004 do 10.12.204
Z poważaniem Jarek


www.lwow.home.pl